Coraz więcej dzieci zmaga się z depresją i zaburzeniami lękowymi

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Ubiegły rok był rekordowy pod względem liczby prób samobójczych podjętych przez dzieci i nastolatków. Według danych KGP w Polsce odnotowano 2031 takich przypadków, z których 150 zakończyło się śmiercią. Te dane mogą być jednak mocno niedoszacowane, ponieważ obejmują tylko te przypadki, które w ogóle zostały Policji zgłoszone. – Depresja wśród dzieci i młodzieży jest dziś poważnym problemem – mówi psycholog, dr Wiesław Poleszak w rozmowie przeprowadzonej z okazji Światowego Dnia Walki z Depresją. Jak wskazuje, COVID-19 wzbudził obawy o zdrowie psychiczne całego pokolenia dzieci, ale pandemia może być tylko wierzchołkiem góry lodowej od dawna narastających problemów z tym związanych. 

źródło: pixabay.com

 Obecną sytuację logicznie można byłoby tłumaczyć tak, że dzieci przeszły pandemię i mają kryzys, ale to chyba nie do końca tak. Moim zdaniem pewne problemy, dotyczące kompetencji społecznych, emocjonalnych zarysowywały się już od dawna. Zwróćmy uwagę na to, ile czasu wcześniej młodzi ludzie spędzali w grupie, w kontakcie bezpośrednim, podczas którego uczymy się relacji i emocji. Potem dzieci przeniosły się do komunikatorów, do sieci i mediów społecznościowych i dynamika relacji, a w konsekwencji możliwość uczenia się tych kompetencji, spadła. To postępujący proces, który obserwujemy już od dość dawna, ale pandemia była czymś w rodzaju szarpnięcia łańcuchem, które spowodowało, że puściły słabe ogniwa – mówi agencji Newseria Biznes dr Wiesław Poleszak, profesor Akademii WSEI, psycholog, psychoterapeuta i nauczyciel akademicki.

Według badań UNICEF-u, przeprowadzonych w 21 krajach świata, ponad 13 proc. nastolatków w wieku 10–19 lat mierzy się ze zdiagnozowanymi zaburzeniami psychicznymi. To blisko 86 mln młodych ludzi w wieku 15–19 lat i 80 mln w wieku 10–14 lat. Spośród zgłaszanych dolegliwości lęk i depresja stanowią największy odsetek (prawie 40 proc.) wszystkich diagnozowanych zaburzeń. Jeśli pozostają nieleczone, w skrajnych przypadkach mogą prowadzić nawet do samobójczej śmierci. Według UNICEF-u samobójstwo jest czwartą najczęstszą przyczyną śmierci wśród nastolatków, a każdego roku życia odbiera sobie średnio ok. 46 tys. dzieci w wieku 10–19 lat.

Jak wskazuje ekspert, w Polsce wyższy – w porównaniu do statystyk UNICEF-u – jest odsetek dzieci i nastolatków, które borykają się z depresją i zaburzeniami psychicznymi (według różnych źródeł od 17 do nawet 20 proc.).

– To też sugeruje, że ten problem wcale się nie zamyka, tylko się rozwija – mówi ekspert. – Skupialiśmy się i szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, co się dzieje z dziećmi i młodzieżą w czasie pandemii, bo wydawało nam się, że to jest ten moment kryzysu, kiedy oni będą potrzebowali wsparcia. Ale prawda jest taka, że kiedy robiliśmy badania w trakcie pandemii, po i teraz, to ten kryzys nam się przesuwa i rzeczywiście większy problem jest teraz niż nawet w samym okresie pandemii.

W raporcie opublikowanym na początku stycznia br. NFZ wskazuje, że liczba niepełnoletnich pacjentów leczących się na zaburzenia lękowe i depresyjne w latach 2013–2021 wzrosła aż o 120 proc. W tym samym czasie uwagę zwraca również rosnąca liczba osób poniżej 18. roku życia, które zrealizowały receptę na refundowane leki przeciwdepresyjne.

W ubiegłym roku ten problem zarysował się szczególnie, co odzwierciedla rekordowa liczba prób samobójczych podjętych przez dzieci i nastolatków. Według statystyk Komendy Głównej Policji udostępnionych fundacji GrowSpace w 2022 roku odnotowano w Polsce 2031 takich przypadków (wobec niecałych 1,5 tys. rok wcześniej), z których 150 zakończyło się śmiercią (wobec 127 rok wcześniej). Najmłodsze dzieci ujęte w statystykach, które podjęły się próby samobójczej, miały siedem lat.

– Próby samobójcze częściej dotyczą dziewcząt niż chłopców. Natomiast równie niepokojące jest to, że u chłopców są to działania bardziej skuteczne. Musimy pamiętać, że nie ma większej tragedii niż śmierć młodego człowieka – mówi psychoterapeuta.

Według danych kampanii „Życie jest warte rozmowy” w Polsce na każdą 28-osobową klasę przypada średnio dwóch uczniów po próbie samobójczej. Natomiast każde samobójstwo i próba samobójcza wpływa nawet na 20 osób z najbliższego otoczenia – nie tylko rodziców i opiekunów, rodzinę, ale i rówieśników z klasy czy podwórka.

Jak podkreśla, to właśnie rodzice, opiekunowie i nauczyciele powinni być wyczuleni na wszelkie zmiany w zachowaniu dziecka lub nastolatka, które mogą być sygnałem ostrzegawczym.

– Rozpoznawanie depresji u dzieci i młodzieży wcale nie jest takie proste, bo pamiętajmy, że jest to zaburzenie dotyczące emocji. Nie bez powodu okres młodości nazywamy okresem burzy i naporu, bo tam i tak bardzo dużo tych emocji się dzieje – podkreśla dr Wiesław Poleszak. – Jest jednak kilka bardzo ważnych sygnałów, które mogą o tym świadczyć. Jeżeli dziecko w pewnym momencie się zamyka, przestaje rozmawiać, zamyka się w pokoju, ma problemy ze wstawaniem, przesypia czas na obowiązki albo ucieka w źródła przyjemności, np. w granie, to już może być sygnałem ostrzegawczym. Oczywiście nie każde uciekanie w gry jest depresją, ale zaniepokoić powinna nagła zmiana, bo dzieciaki uciekają w gry albo oglądanie TikToka, bo dzięki temu zapominają o tym, co boli, co jest przykre i trudne.

Nastolatkowie cierpiący na depresję często skarżą się na uczucie przewlekłego zmęczenia, czego objawem może być „pokładanie się” na ławce szkolnej. Z kolei rodzice często mówią, że ich dzieci się „snują” i dużo śpią. Częstym objawem jest też anhedonia – dziecka nic nie cieszy, wszystko przyjmuje negatywnie. Czynnikiem alarmującym powinny być też m.in. problemy z koncentracją i spadek wyników w nauce, ale bardzo ważna jest świadomość, że depresja jest zaburzeniem, które może się też przejawiać zupełnie inaczej – poprzez pobudzenie psychoruchowe, nerwowość, agresję, wrogość, nadmiar energii czy poirytowanie połączone z brakiem umiejętności skupienia się. To często powoduje kłopot z rozpoznaniem depresji u dziecka, ponieważ w powszechnym przekonaniu dominuje obraz osoby wycofanej, smutnej, bez energii do życia.

 Jest kilka procent uczniów, u których depresji nie widać, ale oni sygnalizują bardzo ostry kryzys. Mówimy tu o grupie ludzi, którzy zamykają się z tym bólem w cichą, a niekiedy nawet roześmianą depresję, robią dobrą minę do złej gry. I ta grupa jest bardzo niebezpieczna – podkreśla psychoterapeuta. – Takich młodych ludzi łatwo przeoczyć. I to oni często decydują się na krok samobójczy. Jeżeli młody człowiek coś z siebie wyrzuca, coś wyraża w taki czy inny sposób, to przynajmniej można to wychwycić i zareagować.

Jak podkreśla, depresja i zaburzenia nastroju to choroby, w których realne jest zagrożenie życia dziecka bądź nastolatka. Dlatego sygnałów ostrzegawczych nie wolno bagatelizować, ale unikając przy tym protekcjonalnego udzielania rad i znajdowania gotowych rozwiązań. Ekspert radzi, by młodej osobie dać przede wszystkim możliwość opowiedzenia o tym, co czuje, bez osądzania, pouczania czy krytykowania, nawet jeśli wydaje się to irracjonalne.

– Okazuje się, że wśród czynników, które chronią przed depresją, jest pozytywny klimat grupy, pozytywna reakcja nauczycieli, którzy zainteresują się, zagadają, zapytają: „martwię się o ciebie, wydaje mi się, że masz zły nastrój, czy coś się stało, czy coś się dzieje?”. To jest dla młodych ludzi bardzo ważne i to powinna być pierwsza reakcja – żeby się zainteresować, porozmawiać, ale nie na zasadzie: „weź coś ze sobą zrób, weź się ogarnij”, ale na zasadzie otwartości – mówi dr Wiesław Poleszak.

Psycholog zauważa też, że aby nauczyciele mieli przestrzeń do przeprowadzenia takich rozmów i dostrzeżenia problemów swoich uczniów, sami również potrzebują wsparcia. Dlatego Fundacja Edumind – Uważność w edukacji we współpracy z Fundacją Szkoła z Klasą przeprowadzają kursy uważności dla nauczycielek i nauczycieli z całej Polski.

– Projekt „Krople Uważności” jest skierowany do nauczycieli, ponieważ to też ludzie, którzy doświadczają trudności – mówi dr Wiesław Poleszak. – Uczniów jest w Polsce bardzo wielu, więc problemu nie rozwiążemy jednym, systemowym rozwiązaniem. Dlatego zacznijmy najpierw od nauczycieli, którzy mają kontakt z wieloma uczniami.

Organizatorzy projektu wskazują, że umiejętność skupienia się na tym, co się dzieje tu i teraz, czyli mindfulness, jest ważnym narzędziem w radzeniu sobie z codziennym stresem i trudnymi sytuacjami, a dzięki praktyce uważności nauczyciele są bardziej spokojni, efektywni i mają zasoby emocjonalne, żeby wspierać swoich uczniów i uczennice.

 W kryzysie ważne jest to, żeby zadbać o siebie. Jeśli chcesz pomóc komuś innemu, to najpierw zadbaj o samego siebie, naucz się, jak sobie radzić ze stresem, z przeciążeniem, jak zachować dobrostan emocjonalny. Jeżeli już wiesz, jak to zrobić, wtedy przekażesz to innym i lepiej zajmiesz się uczniami – mówi profesor Akademii WSEI. – Depresja to jest choroba i zaburzenie związane z emocjami, czyli często się łapiemy na tym, że myślimy: „co by było gdyby, czy mi się uda, czy mi się nie uda”, czyli uruchamiamy lęk i wchodzimy w przyszłość, której nie jesteśmy w stanie kontrolować.

 

źródło: newseria

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Kierowco uważaj na rowerzystów!

2023-04-13

Kierowco uważaj na rowerzystów!

Sezon rowerowy i motocyklowy już się rozpoczął. Coraz więcej amatorów jazdy na jednośladzie pojawia się na drogach, dlatego przypominamy kierowcom, jak powinni się zachowywać w stosunku do niechronionych uczestników ruchu drogowego.
Dla pacjentów tanio nie zawsze znaczy lepiej

2023-04-12

Dla pacjentów tanio nie zawsze znaczy lepiej

Projekt ustawy o refundacji leków i wyrobów medycznych wprowadza zapis, który daje Ministrowi Zdrowia możliwość ustalania cen na wyroby medyczne stosowane w ramach świadczenia gwarantowanego. Zdaniem lekarzy i pacjentów ograniczenie swobody wyboru wyrobów medycznych ograniczy dostęp do innowacyjnych technologii, a tym samym pogorszy bezpieczeństwo pacjentów.
Polscy przetwórcy i producenci mleka chcą zmniejszyć ich negatywny wpływ na środowisko

2023-04-12

Polscy przetwórcy i producenci mleka chcą zmniejszyć ich negatywny wpływ na środowisko

Sektor produkcji i przetwórstwa mleka – podobnie jak całe rolnictwo – stoi przed wyzwaniami wynikającymi ze zrównoważonego rozwoju i koniecznością redukowania swojego wpływu na środowisko. To nie tylko efekt wymogów stawianych przez Europejski Zielony Ład, ale i rosnących oczekiwań konsumentów. Dlatego organizacje branżowe zawiązały porozumienie, którego celem ma być wypracowanie standardów produkcji mleka łączących cele ekonomiczne i jakościowe z wymogami środowiskowymi i dbałością o etyczną stronę prowadzenia biznesu. – Chcemy zrobić coś konkretnego, pozytywnego, aby mleczarstwo i hodowla bydła mogły się przyczynić do ograniczania wpływu rolnictwa na środowisko – mówi Marcin Hydzik, prezes Związku Polskich Przetwórców Mleka. 
Przemoc wobec kobiet w ciąży ma więcej konsekwencji niż myślimy

2023-04-11

Przemoc wobec kobiet w ciąży ma więcej konsekwencji niż myślimy

Niestety, przemoc domowa względem kobiet to wcale nie rzadkość. Może przybierać różną postać - od agresji fizycznej, przez seksualną, po dręczenie psychiczne. Jeśli poddana jest jej kobieta w ciąży, konsekwencje dotyczą nie tylko jej, ale i rozwijającego się zarodka i płodu. A szkodliwa jest wszelka przemoc: i ta fizyczna, i psychiczna, i seksualna, i ekonomiczna. Dowiedz się więcej.
Kultura jazdy samochodem – co trzeba wiedzieć?

2023-04-11

Kultura jazdy samochodem – co trzeba wiedzieć?

Poruszanie się samochodem po drodze wymaga od wszystkich uczestników ruchu drogowego stosowania się do przepisów, aby zachować bezpieczeństwo. Kierowcy często zapominają o tym, że nie są sami na drodze i nie stosują się do podstawowych zasad bezpieczeństwa oraz życzliwości i uprzejmości.
Pracodawcy z nowymi licznymi obowiązkami dotyczącymi pracy zdalnej

2023-04-10

Pracodawcy z nowymi licznymi obowiązkami dotyczącymi pracy zdalnej

Polacy polubili pracę zdalną. Jak wynika z badania firmy ADP „People at Work 2022: A Global Workforce View”, ponad 41 proc. pracowników w wieku 34–44 lata twierdzi, że praca wykonywana z domu ułatwia im funkcjonowanie. Blisko 39 proc. badanych Polaków przyznaje, że ułatwia ona bycie pracującym rodzicem. Wchodzące właśnie w życie zmiany w Kodeksie pracy uregulują kwestię pracy zdalnej, wprowadzając jednocześnie szereg obowiązków po stronie pracodawcy i pracownika.
Nie wystarczy odpowiednie menu

2023-04-10

Nie wystarczy odpowiednie menu

Zjedzenie dosłownie szczypty mąki żytniej czy pszennej wystarczy, by osoba cierpiąca na celiakię doznała przykrych dolegliwości. Jeśli przy wielkanocnym stole ma zasiąść gość, który musi być na diecie bezglutenowej, warto wiedzieć, że ważne jest nie tylko skomponowanie menu bez glutenu, ale i zadbanie, by potrawy z niego nie sąsiadowały bezpośrednio z tymi z glutenem. Dowiedz się więcej.
Polacy częściej szukają wakacji poza sezonem

2023-04-04

Polacy częściej szukają wakacji poza sezonem

Im więcej informacji o recesji i inflacji, tym większe zainteresowanie podróżami zagranicznymi – taki przewrotny wniosek można wysnuć z raportu Polskiej Izby Turystyki i multiagentów: Wakacje.pl, Travelplanet.pl i Fly.pl. Z analizy rezerwacji w sezonie zimowym wynika, że popyt na wyjazdy nie osłabł nawet mimo wzrostu kosztów podróżowania, który oscyluje wokół stopy inflacji. Eksperci oceniają, że w kolejnych miesiącach także nie spodziewają się spowolnienia w sprzedaży, co najwyżej Polacy częściej będą szukać atrakcyjnych cenowo okazji poza sezonem.
Czy kryzys gospodarczy odbił się na polskim rynku pracy?

2023-04-03

Czy kryzys gospodarczy odbił się na polskim rynku pracy?

Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące bezrobocia w 2022 roku. Wskaźnik stopy bezrobocia w grudniu ubiegłego roku wyniósł 5,2% (wobec 5,4% w grudniu 2021 r.). Kryzys gospodarczy wywarł jednak znaczący wpływ na nastroje panujące wśród pracowników. Ponadto jego konsekwencje mogą mocno dać się we znaki Polakom w 2023 roku. Jak będzie wyglądać sytuacja na rynku pracy?
Rok po zmianie systemu rozliczeń fotowoltaika wciąż na fali wzrostowej

2023-04-02

Rok po zmianie systemu rozliczeń fotowoltaika wciąż na fali wzrostowej

W kwietniu br. minie rok, odkąd zmieniły się zasady rozliczania nowych prosumentów za energię z przydomowych instalacji fotowoltaicznych przekazywaną do sieci i z niej pobieraną. – Sytuacja cenowa i geopolityczna powodują, że mimo zmiany tego systemu rozliczeń odbiorcy wciąż sięgają po fotowoltaikę – mówi Dominika Taranko, dyrektorka Forum Energii i Klimatu w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jak wskazuje, firmy i inwestorów indywidualnych do takich inwestycji skłania niestabilna sytuacja na rynku energii i rosnące ceny prądu. Coraz większym problemem jest jednak niewystarczająca przepustowość krajowych sieci elektroenergetycznych, a w efekcie – rosnąca liczba decyzji odmownych dotyczących przyłączenia do nich instalacji PV.