Koszalin/ Syn jednej z ofiar Mariusza G. oskarżonego o zabójstwo trzech kobiet zapowiedział żądanie 1 mln zł zadośćuczynienia

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Marcin R., syn jednej z ofiar Mariusza G. oskarżonego o zabójstwo trzech kobiet z pobudek zasługujących na szczególne potępienie, zapowiedział w środę w toczącym się przed Sądem Okręgowym w Koszalinie procesie żądanie w swoim i siostry imieniu 1 mln zł zadośćuczynienia.

 

Od 28 października przed Sądem Okręgowym w Koszalinie toczy się proces 45-letniego Mariusza G. z Kołobrzegu oskarżonego o zabójstwo trzech kobiet z powodów zasługujących na szczególne potępienie. Mężczyzna przyznał się do zabójstw, ale nie do motywacji wynikającej intymnej więzi łączącej go z ofiarami. Przeprosił za popełnione czyny. Z nim na ławie oskarżonych zasiedli także Sebastian T., Dorota Ł., Karolina S. i Łucja S. - osoby, które na różny sposób miały pomagać mężczyźnie w zacieraniu śladów zbrodni, utrudnianiu postępowania karnego i przejmowaniu majątków ofiar.

 

W środę wyjaśnienia złożyła ostatnia z osób oskarżonych, słuchani byli też oskarżyciele posiłkowi, bliscy ofiar, w tym Marcin R., syn zamordowanej Bogusławy R.

 

"Nie przyjmuję skruchy i przeprosin od Mariusza G. (…) Nie da się wycenić życia, natomiast po konsultacjach z siostrą będziemy żądać zadośćuczynienia w kwocie 1 mln zł. (…) Nie wiem, co bardziej mogłoby mnie zniszczyć od środka jak śmierć mamy. Nie ma nic gorszego dla rodziny niż zaginięcie kogoś bliskiego. Ja w tamtej chwili byłem marynarzem, musiałem zmienić pracę, nie mogłem być sam ze swoimi myślami. Po dziś dzień ten koszmar trwa" – mówił w sądzie syn Bogusławy R.

 

Zaznaczył, że "bez pomocy współoskarżonych do niczego by nie doszło, bez notariusza, bez opieszałości kołobrzeskiej policji. Moja mama mogła żyć" – powiedział Marcin R.

 

W sądzie mówił, że 7 czerwca 2019 r. jego matka miała spotkać się z Mariuszem G. Po tym dniu kontakt się z nią urwał, co nie było normalne. Nie było jej w mieszkaniu, co sprawdził szwagier, nie dzwoniła, nie pojawiła się w pracy, a to było, jak powiedział syn kobiety, czymś nie do pomyślenia.

 

"Przyszło mi na myśl, by się skontaktować z Mariuszem G. Zadzwoniłem do niego. Był zdziwiony moim telefonem, ale nie nieobecnością mojej matki. Powiedział, że widział się z nią kilka dni temu, że to było krótkie spotkanie, że mówiła, że musi podreperować swoje zdrowie, że chce bawić się w deweloperkę i zaczęła zbierać pieniądze i pożyczyła od niego pieniądze, ale mam się o nic nie martwić. (…) Powiedział, że pewnie sobie gdzieś pojechała" – zeznał Marcin R. i dodał, że w tę historię Mariusza G. nie uwierzył i zawiadomił policję przekonany, że ma on coś wspólnego z zaginięciem jego matki.

 

Syn Bogusławy R. zaznaczył, że matka spotykała się z Mariuszem G. od 2010 r. Wiedział, że była w nim zakochana, choć rodzina ostrzegała ją przed tym mężczyzną, który ich zdaniem chciał ją wmanewrować w jakieś przekręty finansowe i skłócić z rodziną.

 

Przyznał, że liczył na to, że matka skończyła tę znajomość, ale ona miała się z nią ukrywać.

 

W sądzie powiedział, że po zaginięciu matki jego siostra miała dostać od niej wiadomości z WhatsAppa. "Mama miała pisać, że pojechała za granicę uporządkować swoje sprawy i że się odezwie. Nikt z rodziny nie miał wątpliwości, że tego nie napisała. Miała zupełnie inny styl pisania, a pisaliśmy dużo" – mówił na sali rozpraw Marcin R.

 

Przyznał, że wszedł w posiadanie korespondencji mailowej matki z Mariuszem G., bo to on jej zakładał konta i znał hasła. Z maili miał wywnioskować, że jego matka była co najmniej dwukrotnie w ciąży z Mariuszem G., ale te ciąże usunęła, że nie chciała już kontynuować tej znajomości, bo wiedziała, że Mariusz G. ją wykorzystuje. "Odczytałem te wiadomości 10 czerwca (2019 r.)" – powiedział Marcin R.

 

W jego ocenie matka, która była kucharzem w jednym z hoteli w Kołobrzegu, nie pożyczyłaby od niespokrewnionych osób pieniędzy. "Radziła sobie sama. Nie wiadomo mi, by moja mama brała jakieś kredyty, pożyczki" – podkreślił Marcin R.

 

W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie ustalono, że pierwszą ofiarą Mariusza G. inżyniera mechanika z Kołobrzegu, wiceszefa lokalnego klubu morsów, przedsiębiorcy była 31-letnia pochodząca spod Chełmna Iwona K., którą miał zabić wiosną 2016 r.(na rozprawie Mariusz G. miał wskazać, że zabił jesienią) 37-letnią kołobrzeżankę Anetę D. miał pozbawić życia w październiku 2018 r., a 54-letnią Bogusławę R. 7 czerwca 2019 r.

 

Mariusz G. został zatrzymany kilka dni po tym, jak rodzina zgłosiła zaginięcie Bogusławy R. Wówczas jednak podejrzany był jedynie o przywłaszczenie mienia należącego do kobiety, w tym samochodu. Kilka miesięcy później Mariusz G. usłyszał zarzut zabójstwa Bogusławy R. i dwóch innych kobiet, których miejsce pochówku ostatecznie wskazał śledczym sam. Ciała zakopał w lesie w okolicach Kołobrzegu. Z ofiarami łączyły go bliskie stosunki, dlatego w mediach mężczyzna zyskał miano "Krwawego Tulipana".

 

Akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi G. oraz Sebastianowi T., Dorocie Ł., Karolinie S. i Łucji S. prokuratura skierowała do sądu w czerwcu 2021 r. W areszcie pozostają Mariusz G. i Sebastian T. Wobec Doroty Ł. nie jest już on stosowany.(PAP)

 

autorka: Inga Domurat

 

ing/ jann/

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Kierowco uważaj na rowerzystów!

2023-04-13

Kierowco uważaj na rowerzystów!

Sezon rowerowy i motocyklowy już się rozpoczął. Coraz więcej amatorów jazdy na jednośladzie pojawia się na drogach, dlatego przypominamy kierowcom, jak powinni się zachowywać w stosunku do niechronionych uczestników ruchu drogowego.
Dla pacjentów tanio nie zawsze znaczy lepiej

2023-04-12

Dla pacjentów tanio nie zawsze znaczy lepiej

Projekt ustawy o refundacji leków i wyrobów medycznych wprowadza zapis, który daje Ministrowi Zdrowia możliwość ustalania cen na wyroby medyczne stosowane w ramach świadczenia gwarantowanego. Zdaniem lekarzy i pacjentów ograniczenie swobody wyboru wyrobów medycznych ograniczy dostęp do innowacyjnych technologii, a tym samym pogorszy bezpieczeństwo pacjentów.
Polscy przetwórcy i producenci mleka chcą zmniejszyć ich negatywny wpływ na środowisko

2023-04-12

Polscy przetwórcy i producenci mleka chcą zmniejszyć ich negatywny wpływ na środowisko

Sektor produkcji i przetwórstwa mleka – podobnie jak całe rolnictwo – stoi przed wyzwaniami wynikającymi ze zrównoważonego rozwoju i koniecznością redukowania swojego wpływu na środowisko. To nie tylko efekt wymogów stawianych przez Europejski Zielony Ład, ale i rosnących oczekiwań konsumentów. Dlatego organizacje branżowe zawiązały porozumienie, którego celem ma być wypracowanie standardów produkcji mleka łączących cele ekonomiczne i jakościowe z wymogami środowiskowymi i dbałością o etyczną stronę prowadzenia biznesu. – Chcemy zrobić coś konkretnego, pozytywnego, aby mleczarstwo i hodowla bydła mogły się przyczynić do ograniczania wpływu rolnictwa na środowisko – mówi Marcin Hydzik, prezes Związku Polskich Przetwórców Mleka. 
Przemoc wobec kobiet w ciąży ma więcej konsekwencji niż myślimy

2023-04-11

Przemoc wobec kobiet w ciąży ma więcej konsekwencji niż myślimy

Niestety, przemoc domowa względem kobiet to wcale nie rzadkość. Może przybierać różną postać - od agresji fizycznej, przez seksualną, po dręczenie psychiczne. Jeśli poddana jest jej kobieta w ciąży, konsekwencje dotyczą nie tylko jej, ale i rozwijającego się zarodka i płodu. A szkodliwa jest wszelka przemoc: i ta fizyczna, i psychiczna, i seksualna, i ekonomiczna. Dowiedz się więcej.
Kultura jazdy samochodem – co trzeba wiedzieć?

2023-04-11

Kultura jazdy samochodem – co trzeba wiedzieć?

Poruszanie się samochodem po drodze wymaga od wszystkich uczestników ruchu drogowego stosowania się do przepisów, aby zachować bezpieczeństwo. Kierowcy często zapominają o tym, że nie są sami na drodze i nie stosują się do podstawowych zasad bezpieczeństwa oraz życzliwości i uprzejmości.
Pracodawcy z nowymi licznymi obowiązkami dotyczącymi pracy zdalnej

2023-04-10

Pracodawcy z nowymi licznymi obowiązkami dotyczącymi pracy zdalnej

Polacy polubili pracę zdalną. Jak wynika z badania firmy ADP „People at Work 2022: A Global Workforce View”, ponad 41 proc. pracowników w wieku 34–44 lata twierdzi, że praca wykonywana z domu ułatwia im funkcjonowanie. Blisko 39 proc. badanych Polaków przyznaje, że ułatwia ona bycie pracującym rodzicem. Wchodzące właśnie w życie zmiany w Kodeksie pracy uregulują kwestię pracy zdalnej, wprowadzając jednocześnie szereg obowiązków po stronie pracodawcy i pracownika.
Nie wystarczy odpowiednie menu

2023-04-10

Nie wystarczy odpowiednie menu

Zjedzenie dosłownie szczypty mąki żytniej czy pszennej wystarczy, by osoba cierpiąca na celiakię doznała przykrych dolegliwości. Jeśli przy wielkanocnym stole ma zasiąść gość, który musi być na diecie bezglutenowej, warto wiedzieć, że ważne jest nie tylko skomponowanie menu bez glutenu, ale i zadbanie, by potrawy z niego nie sąsiadowały bezpośrednio z tymi z glutenem. Dowiedz się więcej.
Polacy częściej szukają wakacji poza sezonem

2023-04-04

Polacy częściej szukają wakacji poza sezonem

Im więcej informacji o recesji i inflacji, tym większe zainteresowanie podróżami zagranicznymi – taki przewrotny wniosek można wysnuć z raportu Polskiej Izby Turystyki i multiagentów: Wakacje.pl, Travelplanet.pl i Fly.pl. Z analizy rezerwacji w sezonie zimowym wynika, że popyt na wyjazdy nie osłabł nawet mimo wzrostu kosztów podróżowania, który oscyluje wokół stopy inflacji. Eksperci oceniają, że w kolejnych miesiącach także nie spodziewają się spowolnienia w sprzedaży, co najwyżej Polacy częściej będą szukać atrakcyjnych cenowo okazji poza sezonem.
Czy kryzys gospodarczy odbił się na polskim rynku pracy?

2023-04-03

Czy kryzys gospodarczy odbił się na polskim rynku pracy?

Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące bezrobocia w 2022 roku. Wskaźnik stopy bezrobocia w grudniu ubiegłego roku wyniósł 5,2% (wobec 5,4% w grudniu 2021 r.). Kryzys gospodarczy wywarł jednak znaczący wpływ na nastroje panujące wśród pracowników. Ponadto jego konsekwencje mogą mocno dać się we znaki Polakom w 2023 roku. Jak będzie wyglądać sytuacja na rynku pracy?
Rok po zmianie systemu rozliczeń fotowoltaika wciąż na fali wzrostowej

2023-04-02

Rok po zmianie systemu rozliczeń fotowoltaika wciąż na fali wzrostowej

W kwietniu br. minie rok, odkąd zmieniły się zasady rozliczania nowych prosumentów za energię z przydomowych instalacji fotowoltaicznych przekazywaną do sieci i z niej pobieraną. – Sytuacja cenowa i geopolityczna powodują, że mimo zmiany tego systemu rozliczeń odbiorcy wciąż sięgają po fotowoltaikę – mówi Dominika Taranko, dyrektorka Forum Energii i Klimatu w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jak wskazuje, firmy i inwestorów indywidualnych do takich inwestycji skłania niestabilna sytuacja na rynku energii i rosnące ceny prądu. Coraz większym problemem jest jednak niewystarczająca przepustowość krajowych sieci elektroenergetycznych, a w efekcie – rosnąca liczba decyzji odmownych dotyczących przyłączenia do nich instalacji PV.